Wczoraj zakończyliśmy drugie w tym roku sprzątanie naszej Wsi.
Uczestniczyło tym razem, przez 3 dni, tylko 11 osób, zebraliśmy około 105 kg śmieci w 17 workach, głównie puszki po piwie i butelki szklane po alkoholach i plastikowe po napojach.
Przyznacie Państwo, że niewiele (albo wiele), ale również musimy przyznać, że nasza wieś jest o wiele czystsza niż na wiosnę tego roku – śmieci jest o wiele mniej.
Znaleźliśmy także (a właściwie potwierdziliśmy) dzikie wysypisko śmieci przy ulicy Mazowieckiej jadąc od sklepu przez las do Nadzorcówki (w okolicy ławeczki), na terenie Polskiej Akademii Nauk, która już ponad miesiąc temu została wezwana przez UGJ do usunięcia tych odpadów budowlanych – ale bez reakcji, jak dotąd.
Bardzo bardzo wszystkim Państwu/Uczestnikom Akcji dziękuję za sprzątanie naszego Rajszewa.
Zastanawiam się tylko czy nie za często organizujemy sprzątanie i prosiłbym Państwa o opinie – bo może jeden raz w roku wystarczy przejść się po wsi, a może są jakieś inne pomysły w kwestii utrzymania porządku, a może przesadzamy mówiąc, że jest brudno …?
DO ZOBACZENIA NA WIOSNĘ.
Pozdrawiamy – Sołtys i Rada Sołecka Rajszewa
